Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Piastem Gliwice 0:2 w ramach 21. kolejki Ekstraklasy. Swojego rozczarowania nie krył po spotkaniu obrońca „Kolejorza”, Marcin Kamiński.
– Szkoda, że ten rok kończymy porażką. Zabrakło nam skuteczności. Ten mecz dobrze zaczęliśmy, bo to my mieliśmy pierwszą sytuację. Wtedy to spotkanie mogłoby się różnie potoczyć – powiedział 23-latek cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Piast potrafi grać w piłkę i to pokazał. Szczególnie groźni są z dośrodkowań z boku boiska – podkreślił defensor mistrzów Polski.
– Ich pozycja w tabeli nie jest zaskoczeniem, ale też nie jest tak, że są bezbłędni, bo my stworzyliśmy sobie sporo sytuacji i choć jedną z nich powinniśmy wykorzystać – zaznaczył.
„Kolejorz” poniósł swoją dziewiątą porażkę w sezonie. Obecnie zajmuje szóstą pozycję w ligowej tabeli, mając w swoim dorobku 28 punktów.