W sobotnim meczu towarzyskim rozegranym w Oławie, miejscowy MKS przegrał ze Śląskiem Wrocław 1:6. Bramki dla zespołu z T-Mobile Ekstraklasy strzelili Paixao, Pałaszewski, Angielski, Hateley i dwie Machaj.
– Przyjechaliśmy tu z nastawieniem, by wygrać. Dla nas to był mecz jak każdy inny. Zwyciężyliśmy 6:1, ale powinniśmy wygrać więcej. Niestety, nie wykorzystaliśmy wielu okazji, które sami stworzyliśmy. Cieszę się, że udało mi się dołożyć cegiełkę do wyniku, zwłaszcza, że była to moja pierwsza bramka w barwach Śląska. Wiedziałem, że w dzisiejszym meczu zagram. Trener przed spotkaniem przedstawił obie jedenastki i powiedział, jakie będą zmiany – tłumaczył po spotkaniu zdobywca jednej z bramek, Karol Angielski.
– Jesteśmy zadowoleni, cieszy także fakt, że mogliśmy swoją grą pomóc chorej osobie. Teraz przygotowujemy się do spotkania z Legią. Treningi w trakcie tej przerwy między ligowymi meczami są trochę intensywniejsze, są na większym obciążeniu, ale to jest wskazane, żeby trochę dołożyć, żebyśmy nie wyszli z formy. Wierzę, że to zaprocentuje w Warszawie – dodał zawodnik śląska Wrocław.
Add Comment