– Jesteśmy bardzo smutni. Nie tak to miało wyglądać. Brakowało nam dokładności, a w dodatku z każdą minutą uciekała pewność siebie – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Lecha Poznań Kasper Hamalainen.
– To przełożyło się na większą liczbę strat, brak płynności w grze i nieskuteczność pod bramką. Dzisiaj ciężko będzie szukać pozytywów. Od piątku zaczniemy się zbierać w sobie, by na spotkanie rewanżowe być jak najlepiej przygotowanym – dodał.
Lech Poznań niespodziewanie przegrał 0:1 z estońskim Nomme Kalju w pierwszym spotkaniu II rundy kwalifikacji do Ligi Europy.
Add Comment