Kędziora: Skuteczna jazda u siebie będzie kluczowa

– Wszyscy są zaskoczeni, że liderem jest Ostrovia, a dla mnie to żadna niespodzianka – wyznał Lech Kędziora w rozmowie z oficjalnym serwisem Orła Łódź.

Zespół z centralnej Polski jako jedyny pokonał dotychczas rewelacyjnego beniaminka z Wielkopolski, który przewodzi stawce zaplecza PGE Ekstraligi.

– Niektórzy się dziwili, kiedy mówiłem przed naszym pierwszym meczem, że jedziemy z faworytem ligi. Od początku twierdziłem, że Ostrovia ma świetny zespół. Moim zdaniem to jest drużyna na finał rozgrywek. Pierwsze mecze pokazały, że się nie pomyliłem. Jadą zgodnie z moimi oczekiwaniami – podkreślił Kędziora.

– Słyszałem opinie, że czeka nas wiele pracy, bo wygraliśmy z Ostrovią za nisko. Kolejne mecze pokazały jednak, jak bardzo cenna była nasza wygrana. Ostrowianie rozbili u siebie Start. To pokazuje ich moc, bo gnieźnianie w niedzielę zatrzymali ROW Rybnik – przypomniał opiekun Orła.

– Dla mnie najważniejsza informacja jest taka, że jesteśmy jednym z zespołów, który nie stracił punktów na własnym torze. Cieszymy się z tego, bo inni mają już poważny problem – kontynuował trener łodzian.

– Skuteczna jazda na własnym torze będzie kluczowa. Jesteśmy jednak na takim etapie sezonu, że niczego nie można wykluczać. Nikt nie wypadł jeszcze z gry o play-off. Na ten moment wszyscy są w grze o czwórkę – podsumował Kędziora.

(za orzel.lodz.pl)