Bramkarz Realu Madryt Keylor Navas przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż plotki o możliwych przenosinach do Manchesteru United postawiły go w bardzo trudnej sytuacji.
W ostatnim dniu letniego okienka transferowego Królewscy zamierzali pozyskać Davida de Geę. Reprezentant Kostaryki miał zostać częścią transferu Hiszpana i zająć jego miejsce w drużynie „Czerwonych Diabłów”.
– Nigdy nie myślałem o odejściu z Realu. Odkąd dołączyłem do klubu, zawsze chciałem w nim pozostać. Mam nadzieję, że nie doznam żadnego urazu i będę występował na Santiago Bernabeu jeszcze przez wiele lat – powiedział Keylor Navas cytowany przez „Marcę”.
– Od samego początku koncentrowałem się na dołączeniu do pierwszej drużyny i dawaniu z siebie maksimum. Jestem tu szczęśliwy i chcę kontynuować mój pobyt w tym klubie – dodał.
– Sytuacja z Manchesterem United była dla mnie bardzo niewygodna. To był niezwykle trudny okres. Teraz należy jednak już do przeszłości i mogę skupić się na moich obecnych występach. Tylko to się dla mnie liczy – zakończył.
28-letni golkiper jest zawodnikiem „Królewskich” od sierpnia ubiegłego roku. W stolicy Hiszpanii pozostanie jeszcze przez pięć lat.