Trener Borussii Dortmund, Jurgen Klopp przyznał, że nie potrzebuje obecnie słów pocieszenia ani wsparcia. Te bardziej przydadzą się jego podopiecznym, którzy przeżywają kryzys formy w Bundeslidze.
Borussia rozgrywa najgorszy sezon od lat, walcząc jak na razie o utrzymanie. W zeszłym sezonie BVB rywalizowała jak równy z równym z Bayernem o mistrzowski tytuł a teraz jest na dnie tabeli.
– Ja nie potrzebuję żadnych słów pocieszenia ani wsparcia. Nie lubię, jak ludzie poklepują mnie po plecach – powiedział Klopp. – Jeśli już kogoś macie wspierać to są to moi piłkarze, oni tego mocno potrzebują – dodał Niemiec.
– To trudny czas ale staram się wyciągać wnioski. Wydaje mi się, że zbliżyliśmy się jako zespół w tym ciężkim okresie. Osobiście czuję się gotowy, by pokonać kryzys! Wszyscy musimy się postarać, możemy wspólnie wyjść na prostą – podsumował Klopp.