Pomocnik Atletico Madryt Koke z dużym spokojem reaguje na olbrzymie zmiany jakie nastąpiły w zespole „Rojiblancos” po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii.
Z ekipą z Vicente Calderon latem pożegnali się Brazylijczycy Diego Costa i Filipe Luis (obaj odeszli do Chelsea), David Villa (wyjechał najpierw do Australii i później będzie grać w MLS), a w ich miejsce pojawili się na razie Chorwat Mario Mandzukic i Francuz Antoine Griezmann, a niebawem także młody Belg Zakaria Bakkali.
– Ci co chcieli z nami zostać, to zostali. Rdzeń zespołu pozostał jednak nienaruszony. Pojawili się także nowi zawodnicy głodni sukcesów i chętni gry, a to jest dla nas bardzo ważne – podkreślił w rozmowie z dziennikiem „AS” reprezentant Hiszpanii.
– Myślę, że nie da się powtórzyć tego, czego dokonaliśmy w poprzednim sezonie, gdy sięgnęliśmy wreszcie po dziesiąte mistrzostwo kraju i walczyliśmy w finale Ligi Mistrzów.
Przystępujemy jednak do nowych rozgrywek z nie mniejszą ekscytacją i nadzieją, jak to miało miejsce w poprzednim roku – podsumował Koke.
Add Comment