Legia Warszawa informuje, że UEFA Appeals Body, organ dyscyplinarny drugiej instancji, odrzucił odwołanie Klubu w kwestii walkoweru 0:3 za drugi mecz III rundy eliminacji Ligi Mistrzów – podała oficjalna strona mistrzów Polski.
– Do końca liczyliśmy, że zwycięży duch sportu, rozstrzygnięcie uważamy za rażąco niesprawiedliwe – stwierdza Dariusz Mioduski, współwłaściciel Legii Warszawa. – Niemniej spodziewaliśmy się takiego rozstrzygnięcia i liczyliśmy się z nim. Dlatego też niezwłocznie udamy się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS). Zamierzamy skorzystać z pełnej ścieżki odwoławczej, która umożliwi przywrócenie nam wyniku wywalczonego na boisku. Oczywiście podporządkujemy się ostatecznemu werdyktowi w tej sprawie. Mam jednak nadzieję, że wygra futbol i wartości, na których został zbudowany: fair-play i szacunek dla wyniku wywalczonego na boisku.
– Mamy nadzieję, że CAS szybko rozpatrzy naszą sprawę – mówi Bogusław Leśnodorski, Prezes Legii Warszawa. – Nie poddajemy się i walczymy dalej. Sprawą zajmują się prawnicy, drużyna przygotowuje się do kolejnych spotkań – gramy, jak zwykle, o najwyższe cele.
Klub będzie na bieżąco informował o kolejnych krokach w tej sprawie za pomocą stosownych komunikatów. Jednocześnie na chwilę obecną nie będzie szerzej komentował decyzji UEFA Appeals Body.
Add Comment