– Cieszę się, że dostałem się do kadry. Teraz chciałbym dostać do osiemnastki meczowej, a później jeżeli trener pozwoli to pozostaje mi debiut w ekstraklasie. Rozegrałem kilka sparingów na prawej flance. Trener ustawiał mnie tez na innych pozycjach i miejmy nadzieje, że zaprocentuje to na przyszłość – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Piasta Krzysztof Hałgas.
– W Trzebnicy zagraliśmy dwa mecze z mocnymi drużynami z ekstraklasy, kolejne z zespołami pierwszoligowymi oraz pozostałe dwa spotkania gościnne. Na obozie ćwiczyliśmy głównie grę w obronie, tak by nie tracić wielu bramek w tym sezonie. Już w Gliwicach wygraliśmy w sparingu z MSK, więc myślę że jest to dobry prognostyk – dodał.
W przyszły weekend znów zaczyna się ligowa karuzela. – Nie mogłem doczekać się powrotu rozgrywek. W drużynie nastawienie jest bojowe, a my między sobą walczymy o pierwszy skład i pracujemy nad tym, by wystartować jak najlepiej w pierwszym meczu. Na Lecha nie jedziemy ze spuszczoną głową, będziemy walczyć, by z Poznania do Gliwic przyjechało jak najwięcej punktów – zakończył.
Add Comment