– Trochę żal, że trzy punkty zostały w Szczecinie. Mieliśmy swoje okazje, lecz to Pogoń była skuteczniejsza – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni Szczecin bramkarz Cracovii Krzysztof Pilarz.
– Wydaje mi się, że bramka padła ze spalonego, ale to teraz nie ma znaczenia. Musimy walczyć o punkty w kolejnych meczach i przeanalizować nasze błędy w obronie, bo tych było sporo. Miło wraca mi się do Szczecina, szkoda tylko, że nie udało się wygrać – dodał.
W sobotnim meczu 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Pogoń Szczecin pokonała u siebie Cracovię 2:1. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Takuya Murayama, a na jego trafienia odpowiedział Marcin Budziński.