Lambert: Moja baza jest bardziej stabilna

Robert Lambert wyciągnął wnioski z błędów z poprzednich lat i tym razem znacznie wcześniej rozpoczął przygotowania do nowego sezonu.

– Dość szybko dogadałem się z moimi klubami, więc mogłem się jedynie relaksować. Jak tylko skończył się ubiegły sezon od razu zaczęliśmy przygotowywać części nowych motocykli, a także porozumienia sponsorskie – ujawnił Lambert w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Grand Prix.

– Mam nadzieję, że teraz jestem na to gotowy. Chcę być bardziej zorganizowany i nie zostawiać spraw na ostatnią chwilę. Moja baza jest bardziej stabilna. W Polsce miałem dwóch mechaników w zeszłym roku. Jeden był ze mną od czterech lat, lecz drugi odszedł, gdyż znużyły go podróże i presja – ujawnił Brytyjczyk.

– W tym roku mam nowego mechanika. Mam nadzieję, że zostanie. Jest bardziej doświadczony, co ułatwia współpracę. Kiedy w boksie jest ich dwóch nie muszę się martwić o to, że coś jest niegotowe, to zdejmuje również ciśnienie z mojego głównego mechanika – podkreślił zawodnik Speed Car Motoru Lublin.

– Tata jest moim mechanikiem, tak jak rok temu i będzie obecny również na wszystkich wyjazdach. Mam nadzieję, że za granicą wejdę w sezon płynnie I tego oczekuję. W polskiej lidze nie potrzebuję w boksie żadnych problemów, czy pomyłek. Dlatego mam dwóch mechaników. Mam nadzieję, że to będzie sezon pełen sukcesów – podsumował Lambert.

(za speedwaygp.com)