Ostatnie dni sierpnia były pechowe dla Oliviera Giroud. Reprezentant Francji doznał złamania kości piszczelowej i będzie musiał pauzować przez co najmniej cztery miesiące. Zdaniem Laurenta Koscielnego kontuzja 27-letniego napastnika jest ogromnym ciosem dla Arsenalu.
– Olivier jest dla nas ważnym zawodnikiem. To bardzo silny zawodnik, który zdobył dla nas wiele bramek. Strata takiego gracza jest dla nas trudna. Znam go i wiem, że wróci silniejszy – wyjawił zawodnik z polskimi korzeniami.
– Będzie chciał pokazać wszystkim, że może być bardzo dobrym napastnikiem w takich rozgrywkach jak Premier League, czy Liga Mistrzów. Ważne jest dla nas, że Olivier nie zatracił motywacji i wróci pewniejszy siebie – dodał 29-letni defensor.
Rosły napastnik w minionym sezonie był jednym z kluczowych zawodników „Kanonierów”. Łącznie wystąpił w 51. spotkaniach, w których zdobył dwadzieścia dwie bramki i zanotował dwanaście asyst.
Add Comment