Według angielskiej prasy Ezequiel Lavezzi nie jest zadowolony ze swojej roli w Paris Saint-Germain i zastanawia się nad zmianą klubu. Zadanie może mu ułatwić Liverpool, który jest zainteresowany pozyskaniem Argentyńczyka.
W szczególności na transfer ma naciskać szkoleniowiec „The Reds” Brendan Rodgers, który jest wielkim zwolennikiem talentu popularnego „El Pocho”. Na ten cel jest skłonny przeznaczyć około 20 milionów euro.
Już podczas letniego okienka transferowego sporo mówiło się o tym, iż były zawodnik SSC Napoli może pożegnać się z Paryżem. Ostatecznie został w drużynie mistrza Francji, aby rywalizować o miejsce w pierwszej jedenastce z m.in. Lucasem Mourą, czy Edinsonem Cavanim.
Od początku sezonu zadanie to nie układa się po jego myśli, gdyż jak do tej pory wystąpił w dwóch spotkaniach w Ligue 1, w których na placu gry przebywał łącznie przez 91 minut. Dla 29-letniego skrzydłowego nie jest to satysfakcjonujący wymiar czasowy.
Add Comment