Trener Sevilli, Unai Emery złożył swoim piłkarzom gratulacje za dobrą grę przeciwko Villarreal i awans do następnej rundy Ligi Europy.
Obrońca tytułu na El Madrigal triumfował 3:1 i jasnym stało sie, że rewanż będzie tylko formalnością. Tak też się stało, a podopieczni Emery’ego po raz kolejny pokonali Żółtą Łódź Podwodną, tym razem w stosunku 2:1.
Trener Sevilli po meczu wyraził radość z gry swoich zawodników i nadzieję na powtórzenie wyczynów w europejskich pucharach, jakie klub zanotował w dwóch kolejnych sezonach 2005/06 i 2006/07.
– Chcieliśmy rozegrać mecz na naszych zasadach – powiedział Hiszpan na antenie „Gol TV”. – Brakowało nam nieco kontroli nad piłką, zabolała nas także absencja Evera Banegi. Byliśmy jednak cierpliwi i czekaliśmy na swoje okazje – dodał.
– Chcemy kontynuować swój rozwój, drużyna wyraźnie ewoluuje. Moi piłkarze są gotowi zrobić kolejny krok na tej drodze. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu awansu. Nie interesuje nas następny przeciwnik. Będziemy gotowi na każdą ewentualność – zapewnił Emery.