– Szkoda, że nie udało się wygrać, bo mieliśmy ku temu sytuacje, ale ich nie zamieniliśmy na bramki i daliśmy sobie wbić piłkę do siatki na 1:1. Mogliśmy lepiej zagrać, ale się nie udało – przytoczyła słowa trenera Podbeskidzia Bielsko-Biała Leszka Ojrzyńskiego oficjalna strona GKS-u Bełchatów.
– Należy podziękować chłopakom, ponieważ bardzo się starali, nie zawsze wychodziło, ale nie jesteśmy mistrzami świata, żeby utrzymywać się cały czas przy piłce i kończyć każdą akcję strzałem. W pierwszej połowie mieliśmy dziesięć takich strzałów, ale były one albo niecelne albo bramkarz gości dobrze się zachowywał. Było ich może mniej w drugiej połowie, ale mieliśmy za to konkretne sytuacje i piłkę meczową, której obronę trzeba pogratulować Arkowi Malarzowi – dodał.
Następnie Ojrzyński skupił się na przyszłości. – Gramy dalej i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Do przerwy na kadrę mamy dwa mecze, w których musimy zdobywać punkty, bo wtedy przyjemniej będzie się pracować – zakończył.
Add Comment