W ostatnim spotkaniu 20. kolejki francuskiej Ligue 1 AS Monaco zremisowało bezbramkowo na Stade Luis II z zespołem Girondins Bordeaux.
Gospodarze wyszli na pierwszą część gry nadal bez kontuzjowanych Geoffrey’a Kondogbii oraz Jeremy’ego Toulalana. Już na początku pierwszą i chyba jedyną sytuację do stworzenia bramki wypracowali sobie przyjezdni, kilka chwil później starał się odpowiedzieć Lucas Ocampos, ale piłkę z linii bramkowej wybił Diego Contento. Więcej z gry mieli podopieczni Leonardo Jardima, którzy wybijali piłkę z narożnika boiska aż siedmiokrotnie.
Kibice z niecierpliwością oczekiwali na drugą odsłonę, ponieważ oba zespoły statystycznie zdobywały w niej najwięcej bramek.
Po zmianie stron większą inicjatywę przejawiali piłkarze z Księstwa Monako.
W 49. minucie po indywidualnej akcji uderzał Bernardo, ale pod naporem obrońcy posłał piłkę zbyt lekko w kierunku bramki. Na 20 minut przed końcem, po jednym z kolejnych cornerów idealną sytuację zmarnował Dimitar Berbatov, który pojawił się na placu gry chwilę wcześniej. Do tej pory bezradni goście przebudzili się w 82. minucie, kiedy to po fenomenalnym dryblingu i strzale Thomasa Toure futbolówka odbiła się od słupka. Później swoich sił próbował również Mariano, ale golkiper miejscowych nie miał problemów ze złapaniem piłki.
Remis nie zmienił sytuacji w tabeli obu drużyn. AS Monaco pozostaje na 5. miejscu. Bordeaux ze stratą punktu plasuje się pozycję niżej.
* * * * * *
AS Monaco – Girondins Bordeaux 0:0