Obrońca Stade Rennes, Sylvain Armand może zostać zawieszony na cztery spotkania – poinformowało „L’Equipe”. 35-letni piłkarz po meczu z Saint Etienne krytykował decyzje sędziego.
Francuz miał pretensje do arbitra, Nicolasa Rainville’a za to, że ten w 78. minucie gry podyktował rzut karny. Mecz zakończył się remisem 1:1.
– Wykonujemy ciężką robotę przez 90 minut, a sędziowie znowu robią nam coś takiego. Oni nie wiedzą jak sędziować, a my co tydzień musimy z tego powodu cierpieć. Nie można im nawet nic powiedzieć – krzyczał Armand schodząc z boiska.
W bieżącym sezonie stoper klubu z Bretanii rozegrał piętnaście meczów w Ligue 1. Zdobył w nich jedną bramkę.