Na konferencji prasowej przed derbami Manchesteru, szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów” Louis van Gaal przyznał, że „Obywatele” wciąż nie znajdują się na tym samym poziomie, co drużyna z Old Trafford.
– Za granicą mamy więcej fanów, jak i również w social mediach. Bayern Monachium jest największym klubem w Niemczech. To samo dotyczy Barcelony i Realu Madryt w Hiszpanii. Jeszcze wiele czasu zajmie to Manchesterowi City, aby wejść na ten poziom – wyjaśnił holenderski szkoleniowiec.
63-latek wyśmiał sugestie, jakoby zwycięstwo nad City miałoby mieć inny wymiar, gdyż w ich drużynie brakuje kontuzjowanego Davida Silvy, który leczy uraz kolana.
– Jesteśmy przyzwyczajeni do kontuzji, ponieważ od początku sezonu siedmiu moich zawodników leczyło urazy. Co mogę powiedzieć? Mają jednego kontuzjowanego gracza i nie są gotowi do meczu? – zapytał ironicznie.