Doświadczony brazylijski defensywny pomocnik Liverpoolu, Lucas Leiva przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż w lecie mógł zmienić piłkarskie otoczenie. Zaznaczając jednocześnie, że dla niego priorytetem zawsze było pozostanie w ekipie z Merseyside.
Podczas przerwy między sezonami wiele pisało się o odejściu 28-latka do klubu, w którym mógłby liczyć na regularne występy w pierwszym składzie. W gronie potencjalnych zainteresowanych wymieniało się między innymi dwa mediolańskie zespoły, a więc AC Milan oraz Inter Mediolan.
– Szczerze mówiąc to sporo się działo w trakcie letniego okienka transferowego – powiedział Lucas Leiva, cytowany przez „Liverpool Echo”. – Zauważyłem, że w ostatnich latach wiele pisze się w prasie o moich przenosinach do nowego klubu – kontynuował.
– Naturalnie, zdarzają się momenty, w których myślę, że już najwyższy czas na zmiany. Tak właśnie było tego lata, podczas którego byłem już tego bardzo bliski. Jedyna rzecz, która trzyma mnie nadal w tej drużynie to oddanie – zaznaczył.
– Gram w tym zespole już od dłuższego czasu, tak więc jeżeli mam szansę na kontynuowanie swojej przygody w Liverpoolu to nigdy z niej nie zrezygnuję. Zawsze wybiorę The Reds. Cieszę się, że nie zdecydowałem się na transfer – stwierdził były gracz rodzimego Gremio.
– Mam ogromną nadzieję, że będę w tym sezonie kluczowym zawodnikiem w układance Brendana Rodgersa – dodał.