W sobotę Lech Poznań zmierzy się na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pozyskany ostatnio przez Kolejorza Maciej Gajos nie ukrywa, iż chciałby z jak najlepszej strony pokazać się w swoim debiucie.
W sumie dla wychowanka Rakowa Częstochowa będzie to siódme spotkanie w bieżącym sezonie ligowym. Jak do tej pory 24-latek strzelił cztery bramki. Na listę strzelców wpisał się w meczach z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, Zagłębiem Lubin, Górnikiem Zabrze oraz Legią Warszawa.
– Mam nadzieję, że będę mógł zadebiutować w spotkaniu przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała. Bardzo chciałbym, żebyśmy odnieśli w końcu ligowe zwycięstwo – powiedział Maciej Gajos, cytowany przez oficjalną stronę Lecha Poznań.
– Nieważne na jakiej pozycji zagram, czy wystąpię od pierwszej minuty, czy wejdę z ławki rezerwowych. Decyzja należy do trenera, a ja zagram na sto procent i zrobię wszystko, by mój debiut był udany – kontynuował.
– Mam nadzieję, że to też będzie zwycięski debiut – dodał były gracz Jagiellonii Białystok, który do ekipy prowadzonej obecnie przez Macieja Skorżę przeniósł się podczas tegorocznego letniego okienka transferowego.