Polski pomocnik Tereka Grozny, Maciej Rybus, udzielił krótkiego komentarza po ostatnim meczu ligowym, w którym jego drużyna pokonała Arsenał Tuła. Nasz reprezentant zanotował w tym spotkaniu dwie asysty.
– Co do moich asyst, to przy pierwszej sytuacji dostałem ładne podane od Iwanowa. Zobaczyłem wychodzącego Ailtona, ale zdecydowałem się na zagranie do Lebiedienki. Był lepiej ustawiony i wykorzystał swoją szansę. Przy drugiej to już czysta formalność, kiedy zagrałem z narożnika boiska – powiedział na wstępie Rybus.
– Szkoda, że nie strzeliliśmy więcej bramek. W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo pewnie, ale po przerwie byliśmy już za mało agresywni. Kontrolowaliśmy grę i szukaliśmy szans, ale nie udało się już trafić. 3:0 to dobry rezultat. Teraz musimy jednak ciężko pracować, by dobrze przygotować się do starcia z Uralem – kontynuował.
Jedną z bramek strzelił Marcin Komorowski. – Na treningach pracujemy nad „standardowymi” zagraniami i takie właśnie Marcinowi udało się wykończyć. Takie elementy gry są bardzo istotne w futbolu. Tak jak jednak powiedziałem już wcześniej, 3:0 to dobry wynik, ale przed nami dużo ciężkiej prac – zakończył reprezentant Polski.
________
Jeśli chcesz założyć konto u bukmachera lub zmienić „buka” na lepszego, polecamy dziś Unibet. Kliknij TUTAJ; – aby założyć konto.
Add Comment