Pomocnik Lechii Gdańsk, Maciej Makuszewski stwierdził w swoim ostatnim wywiadzie, że zespół idzie w dobrym kierunku, a jego forma rośnie.
„Biało-Zieloni” wygrali wyjazdowe spotkanie z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:0. Bramkę dla gdańskiej drużyny zdobył Grzegorz Kuświk, który w 90 minucie wykorzystał rzut karny.
– Mogliśmy zagrać świetnie i nie zdobyć punktów. W piłce najważniejszy jest efekt końcowy, choć na pewno trzeba wyciągnąć z tego meczu wnioski – powiedział Makuszewski cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Mamy 10 punktów w czterech spotkaniach, można więc powiedzieć, że idziemy w dobrym kierunku. Mimo słabszego meczu uważam, że nasza forma rośnie. Dopisuje nam także szczęście, tak jak w Mielcu, gdzie długo gra nam się nie kleiła i nie wykonywaliśmy taktycznych założeń. W końcu jednak udało się przeprowadzić jedną decydującą akcję, która dała nam upragnione zwycięstwo – dodał 26-latek.
– Pożyjemy chwilę tym meczem w Termaliką, na pewno solidnie go przeanalizujemy. Od poniedziałku będziemy już jednak myśleć już tylko o starciu z Legią, które czeka nas w sobotę. To na pewno będzie zupełnie inne spotkanie, na które serdecznie zapraszamy kibiców. Będziemy potrzebowali waszego dopingu – zakończył urodzony w Grajewie piłkarz.