Szkoleniowiec Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, Piotr Mandrysz na pomeczowej konferencji prasowej przyznał, że dobra gra w ofensywie była kluczem do zwycięstwa w spotkaniu 8. kolejki Ekstraklasy z Cracovią.
– Służą mi mecze z Cracovią. Wszystkie spotkania z nią wygrałem – mówił trener „Słoni” cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Pojedynek toczony był w szybkim tempie, Ten wynik nie jest przypadkowy. Kluczem do zwycięstwa była nasza gra do przodu, poparta uporządkowaną postawą w defensywie. Z tym rywal miał kłopoty. Dzięki temu odnieśliśmy pierwsze wyjazdowe zwycięstwo – dodał.
– Dziś mieliśmy też trochę szczęścia. W końcówce spotkania kotłowało się pod naszą bramką. Rywale dążyli do wyrównania, zrobiło się nerwowo. Kosztowało to również mnie sporo zdrowia – zakończył szkoleniowiec urodzony w Rybniku.
Wygrana z Cracovią byłą pierwszym zwycięstwem Termaliki na wyjeździe. Podopieczni Mandrysza dopisali kolejne trzy punkty i aktualnie na swoim koncie mają 12 „oczek”. W kolejnym ligowym spotkaniu „Słonie” zagrają w Mielcu z Pogonią Szczecin. Mecz ten odbędzie się 19 września o godz. 15:30.