Obrońca Realu Madryt Marcelo jest optymistą przed pierwszym spotkaniem przeciwko Manchesterowi City w półfinale Ligi Mistrzów.
„Królewscy” i „The Citizens” na początek zmierzą się ze sobą na Etihad Stadium, a tydzień później zagrają w rewanżu na Santiago Bernabeu.
– Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów i walczymy dalej o mistrzowski tytuł. Mamy teraz swój dobry moment – przyznał Marcelo w rozmowie z dziennikiem „AS”.
– We wtorek wyjdziemy na boisko z wolą zwycięstwa, jak zawsze. Zamierzamy przede wszystkim nie stracić gol, ponieważ ważniejszy jest rewanż – podkreślił Brazylijczyk.
– Zapowiada się wspaniałe spotkanie, cały świat jest nim zainteresowany. To są przecież półfinały LM. Ostatni tydzień miałem trochę nerwowy, ale może to nawet lepiej. Dzięki temu z większą uwagą podejdę do kolejnych spraw – stwierdził Marcelo, który docenia pracę, jaką wykonał dotychczas jako trener Zinedine Zidane.
– On jest wyjątkowy. Był od dawna moim idolem. Piłkarze bardzo go szanują, właśnie dlatego, że był ich idolem. Siebie nadal nie widzę w roli trenera, ale wszystko może się jeszcze zdarzyć – podsumował reprezentant „Canarinhos”.