W 33. kolejce Ekstraklasy Korona Kielce zagra przed własną publicznością z Górnikiem Łęczna. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Złocisto-Krwistych”, Marcin Brosz przyznał, że najważniejsza dla jego zespołu jest regeneracja po spotkaniu z Termalika Bruk-Bet Nieciecza, które zostało rozegrane w środę.
– Sport ma to do siebie, że nasza rola to dawanie z siebie maksa. Teraz skupiamy się na regeneracji i postawieniu chłopaków na nogi, aby gama naszych możliwości była szersza – powiedział 43-letni szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Wszyscy weszliśmy w taką fazę. Te trzydzieści kolejek to był całkiem inny etap niż jest teraz. Panuje zupełnie inne podejście do tych spotkań. Wcześniej mówiliśmy, że chcemy grać widowiskowo i zdobywać bramki. Dzisiaj więcej kalkulujemy. Nasz cel się jednak nie zmienił – chcemy wygrywać – dodał.
– Wydarzenia w obozie naszego przeciwnika oraz sytuacja w tabeli pokazują, że będzie to spotkanie obarczone dużymi emocjami. My musimy jednak wytrzymać, zachować chłodną głowę i być niezwykle skoncentrowani – kontynuował.
– Ze swojej strony zapraszam wszystkich na mecz. Jesteśmy w takim momencie, że ten dwunasty zawodnik jest niezwykle potrzebny – zakończył.