Korona Kielce wygrała na wyjeździe z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:0 w ramach 29. kolejki Ekstraklasy. Na pomeczowej konferencji prasowej trener „Złocisto-Krwistych”, Marcin Brosz nie krył zadowolenia ze zdobytych trzech punktów.
– W pierwszej kolejności chciałem podziękować kibicom, których doping bardzo nam pomógł w tej bardzo ważnej rywalizacji – powiedział 42-letni szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– To spotkanie nie było porywające. Obie drużyny czekały na swoją jedną szansę. To była rywalizacja bardziej dla koneserów, choć mogliśmy zobaczyć kilka ciekawych zagrań – dodał.
– Z tak ciężkiego terenu wracamy z pełną pulą. Cieszy, że zdobyliśmy bramkę ze stałego fragmentu. Długo to ćwiczyliśmy i długo czekaliśmy na efekty. Przyszły one w najważniejszym momencie, kiedy nasz kapitan zdobył zwycięską bramkę – zakończył.
Korona Kielce zajmuje aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Marcina Brosza mają na swoim koncie 34 punkty, a w następnej ligowej kolejce zagrają przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze.