Marcin Nowak: Liczymy na widowiska i dobre wyniki

Marcin Nowak zamienił jesienią PSŻ Poznań na Orzeł Łódź, z którym wiąże ambitne cele.

– Regulamin nie zabrania jazdy szóstką zawodników krajowych i uważam to za całkiem możliwy scenariusz. Dla fanów to chyba też może być dodatkowa frajda w kibicowaniu drużynie – podkreślił Nowak w rozmowie z oficjalnym serwisem pierwszoligowca.

– Z rodakami zawsze łatwiej się utożsamiać. Wierzę w to, że jak ktoś będzie w dobrej dyspozycji, to zawsze znajdzie się dla niego miejsce w programie meczowym – stwierdził nowy podopieczny Adama Skórnickiego.

– Atmosfera na stadionie w Łodzi bardzo mi się podobała i fajnie, że będę miał okazję dla nich startować. To dla fanów jeździmy i walczymy. Ważne, żeby były widowiska i dobre wyniki drużyny. Wtedy kibice też będą zadowoleni – zapewnia nowy zawodnik Orła, który szuka sobie również drużyny po drugiej stronie Bałtyku.

– Chcę spróbować sił w Elitserien, czyli najwyższej klasie rozgrywek. Po drugiej kolejce, jak się pojawi okienko transferowe, być może będzie okazja taki kontrakt podpisać. Jeździłem teraz w niższej klasie i choć klub jest stabilny, to ciężko było tam zarobić jakieś pieniądze. Po odliczeniu kosztów w kieszeni zostawało sto złotych na drobne wydatki – podsumował Marcin Nowak.

(za orzel.lodz.pl)