Termalica Bruk-Bet Nieciecza już w najbliższą niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków. Jak przyznał na kilka dni przed spotkaniem trener bramkarzy beniaminka Ekstraklasy, Mariusz Mucharski czeka ich w stolicy Małopolski ciężka przeprawa.
Słoniki po jedenastu rozegranych meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce mają na swoim koncie piętnaście punktów. W efekcie plasują się na bardzo wysokim siódmym miejscu. Biała Gwiazda na tym etapie rozgrywek ma zdobyte jedno „oczko” mniej.
– Nie jest to dla mnie klub obojętny. Spędziłem w Wiśle Kraków sześć lat. Był to dla mnie czas pracy. Wtedy awansowaliśmy do ekstraklasy. Z tej drużyny mam sporo przyjaciół. To m.in. Krzysztof Łętocha, Tomasz Kulawik, Dariusz Marzec, Jacek Matyja czy Bogdan Zając. Mam z nimi dobry kontakt – powiedział Mariusz Mucharski, cytowany przez „termalica.brukbet.com”.
– Czeka nas bardzo ciężka przeprawa. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Zależy nam żeby z kolejnego trudnego terenu wrócić z punktami – kontynuował.
– Przed nim kolejne ważne spotkanie z wymagającym rywalem. Wisła ma swoją markę, styl oraz zawsze groźnego Pawła Brożka. Trzeba jednak pamiętać, że o sile krakowian decyduje nie tylko on. Niebezpieczni będą również jego koledzy. A co do Sebastiana to udowadnia, że ciężka prac może zaowocować wysoką formą – dodał.
