Słowacki stoper Liverpoolu, Martin Skrtel przyznał w swoim ostatnim wywiadzie dla oficjalnego klubowego magazynu, iż chciałby on jak najszybciej powrócić do treningów w klubie.
Według najnowszych ustaleń wszyscy piłkarze, nie wliczając tych, którzy dostali dłuższe urlopy ze względu na zbyt duże obciążenia, ponownie w ośrodku treningowym w Melwood pojawią się na początku lipca.
– Po porażce, czy też słabym sezonie zawsze zmagasz się z okropnymi uczuciami – stwierdził były piłkarze Zenitu Sankt Petersburg.
– Jesteś smutny i rozczarowany. Dodatkowo nie masz ochoty z nikim rozmawiać. Co prawda nie kopiesz w ścianę, nie krzyczysz, ale negatywne uczucia pozostają w tobie przez bardzo długi czas – kontynuował.
– Wiem, że jedynym miejscem, w którym można coś poprawić jest nasza baza treningowa, tak więc trzeba jak najszybciej zabrać się do ciężkiej pracy – dodał Słowak, który w ekipie z czerwonej części Merseyside występuje od stycznia 2008 roku.