Piłkarz warszawskiej Legii, Michał Masłowski przeszedł zabieg przepukliny kręgosłupa. Trudno przewidzieć, kiedy wznowi treningi – informuje legia.net.
Od czterech miesięcy Masłowski uskarżał się na ból w lewej nodze, a lekarze stołecznego klubu robili mu badania i konsultowali wyniki z wieloma specjalistami w Europie. Nikt nie był w stanie postawić ostatecznej diagnozy, ale wszystko wskazywało, że powodem problemów jest kręgosłup. Tydzień temu zawodnik wyjechał do Rzymu do kliniki Villa Stuart. Tam zdecydowano, że konieczny jest zabieg.
W skrajnym przypadku, Masłowskiemu groziło nawet przedwczesne zakończenie kariery. Lekarze, którzy dostawali wyniki jego badań, nigdy nie byli w stu procentach pewni, czy kupiony przez Legię z Zawiszy Bydgoszcz rozgrywający będzie mógł nadal grać w piłkę.
Jednak 26-letni zawodnik jest dobrej myśli, pod koniec tygodnia ma wrócić do Polski. Na razie nie wiadomo, ile dokładnie będzie trwał jego rozbrat z piłką.