W ostatnim niedzielnym meczu 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zremisował przed własną publicznością 1:1 z Cracovią. Prowadzenie dla gości uzyskał Marcin Budziński, natomiast bramkę wyrównująca strzelił Kasper Hamalainen.
– Po nieudanym początku sezonu, a zwłaszcza ostatnim meczu z Podbeskidziem, punkt wywalczony w Poznaniu bardzo nas cieszy. Lech wspierany przez swoich znakomitych kibiców jest u siebie bardzo groźny i rzadko traci punkty – powiedział po końcowym gwizdku obrońca Cracovii, Mateusz Żytko.
– Z remisu oba zespoły powinny być zadowolone. Wprawdzie Lech stworzył sobie więcej dogodnych sytuacji bramkowych, ale w końcówce to my byliśmy bliżsi rozstrzygnięcia losów spotkania na swoją korzyść – ocenił zawodnik „Pasów”.
Add Comment