Matija Sirok został ostatnio nowym piłkarzem Jagiellonii Białystok. Jak przyznał 24-letni Słoweniec nie zastanawiał się on długo nad zaakceptowaniem oferty ze strony żółto-czerwonych. Były młodzieżowy reprezentant swojego kraju jest wychowankiem rodzimego ND Gorica.
– Piłka zawsze była obecna w moim życiu i od małego wiedziałem, co chcę robić w przyszłości i czym się zajmować. Chcę się rozwijać, wszystko robić możliwie najlepiej. Najważniejsze, aby futbol sprawiał mi radość i sprawiał przyjemność, dlatego nie traktuję go jako zawodu, a jako realizację moich marzeń – przyznał Matija Sirok, cytowany przez „jagiellonia.pl”.
– Dlatego cieszę się, że trafiłem do drużyny stojącej na wyższym poziomie. Po tym, co zobaczyłem w Białymstoku jestem pewien, że trafiłem do profesjonalnego zespołu, w którym mogę się dodatkowo rozwinąć – kontynuował.
– Miałem kilka innych ofert, z Rumunii, Włoch, Cypru. Zdecydowałem się jednak na Polskę. Dlaczego? Ponieważ każdy ma swoją wizję futbolu. Ja osobiście lubię grę szybką, kontaktową, a wiem, że tak gra się w Polsce i taki styl preferuje Jagiellonia. Dlatego kiedy przyszła oferta z Białegostoku wszystkim innym podziękowałem – zaznaczył Słoweniec.
– Na początku chcę dobrze poznać drużynę, złapać dobre relacje z pozostałymi kolegami. Musimy tworzyć drużynę poza boiskiem, aby być nią również na nim. Chciałbym również poznać miasto. Liczę, że szybko się zaaklimatyzuję. Wiem jedno, wspólnie możemy osiągnąć wiele – dodał.