Menedżer Newcastle United Steve McClaren w swoim ostatnim wywiadzie przyznał, że Papiss Cisse jest kluczowym zawodnikiem zespołu nie dzięki niemu „Sroki” mają większe szanse na wygrywanie meczów.
Senegalczyk łączony był z odejście z St. James Park w ostatnich dniach okienka transferowego. Wydaje się jednak, że 30-letni napastnik nie odejdzie z drużyny w najbliższym czasie. W najbliższym czasie były zawodnik Freiburga będzie miał większe szanse na grę, ponieważ w spotkaniu z Arsenalem czerwoną kartkę zobaczył Aleksandar Mitrović. Serb będzie pauzował przez trzy mecze.
– Papiss nigdzie się nie wybiera. Gdy tu przychodziłem pojawiło się wiele informacji na temat jego odejścia, ale Cisse zostanie w zespole – powiedział szkoleniowiec Newcastle cytowany przez „Sky Sports”.
– On jest zagrożeniem dla każdej drużyny i potrafi strzelać bramki. Mając go w składzie ma się większe szanse na wygrywanie meczów. Myślę, że udowodnił to w poprzednim sezonie – dodał Anglik.
– Newcastle jest lepsze, gdy Papiss jest na boisku. Grał w pierwszych dwóch spotkaniach, ale ostatnio dostawał mniej szans. Mam nadzieję, iż teraz wróci i udowodni swoje umiejętności – zakończył McClaren.
Podopieczni 54-letniego szkoleniowca nie wygrali w tym sezonie ani jednego meczu. W obecnych rozgrywkach Premier League zgromadzili do tej pory zaledwie dwa punkty. W poniedziałek zagrają w wyjazdowym spotkaniu z West Ham United.