Jeremy Menez to zdecydowanie jedna z najjaśniejszych postaci Milanu w obecnym sezonie. „W Mediolanie czuję się szczęśliwy” – zapewnił Francuz w rozmowie z oficjalnym kanałem telewizyjnym „Rossonerich”.
Fatalna dyspozycja drużyny prowadzonej przez Pippo Inzaghiego w tym sezonie sprawiła, że włoskie media rozpoczęły spekulacje na temat przyszłości Meneza. Napastnik Milanu zaprzeczył jednak doniesieniom na temat ewentualnego odejścia.
„W Mediolanie jestem szczęśliwy. Relacje z kolegami z drużyny są świetne, tworzymy zgraną grupę. Szkoda tylko, że osiągamy słabe wyniki” – stwierdził Francuz.
„Osobiście uważam, że to był dobry sezon w moim wykonaniu, ale oczywiście mogłem zrobić więcej. Stać mnie na lepszą grę w przyszłym sezonie. Dam z siebie wszystko” – dodał.
„Musimy zakończyć ten sezon dobrze dla klubu, dla kibiców i dla siebie. Później czekają nas wakacje, a po nich chcemy wrócić do treningów z inną mentalnością” – zdradził zawodnik.
Jeremy Menez przeniósł się do Milanu latem ubiegłego roku z PSG. W obecnych rozgrywkach Serie A wystąpił w 33 meczach swojej drużyny i zdobył w nich 16 bramek.