– Przed rokiem walczyliśmy z Trabzonem jak równy z równym. Chociaż dwukrotnie przegraliśmy. Teraz może być tylko lepiej – powiedział Michał Kucharczyk. W środę piłkarze Legii odlecieli do Turcji na drugi mecz fazy grupowej Ligi Europy.
Przed tym spotkaniem oba zespoły mają po trzy punkty. Faworytami spotkania, podobnie jak i całej grupy są Turcy. Rok temu mecze były wyrównane, ale legioniści nie strzelili nawet gola.
– Z Trabzonu odszedł Florent Malouda, dawno nie ma już Adriana Mierzejewskiego. Obojętnie jednak kto zagra to spróbujemy wygrać. Pokonaliśmy Lokeren. Chcemy mieć udaną jesień w pucharach, a potem wiosnę. W drużynie jest ośmiu zawodników, którzy dwa lata temu grali w 1/16 finału Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Chcemy zostać w rywalizacji przynajmniej do wiosny – stwierdził Kucharczyk.
Add Comment