Miśkiewicz poddał się artroskopii kolana. „Trochę minie, zanim będę całkowicie gotowy do gry”

Michał Miśkiewicz w meczu 34. kolejki T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2014/2015 przeciwko Jagiellonii Białystok doznał urazu mięśnia czworogłowego i skręcenia kolana. Bramkarz Białej Gwiazdy jest już po zabiegu artroskopii, a wkrótce rozpocznie rehabilitację.

Do feralnego zdarzenia doszło w 89. minucie gry, gdy Miśkiewicz próbował obronić strzał Niki Dzalamidze. – Niefortunnie zderzyłem się z Maćkiem Sadlokiem, który trafił mnie w mięsień czworogłowy, a do tego doszło skręcenie kolana. Początkowo największy ból sprawiał mi mięsień, ale okazało się, że kolano jest w gorszym stanie, dlatego postanowiłem się poddać zabiegowi artroskopii – tłumaczy bramkarz Wisły w rozmowie z oficjalną stroną krakowian.

Popularny „Misiek” pełną rehabilitację rozpocznie prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. – Jak dotąd, ograniczam się do odpoczynku, ponieważ zabieg był przeprowadzony niecałe dwa tygodnie temu, a przez pierwsze półtora tygodnia nie byłem w stanie zgiąć nawet kolana. W poniedziałek byłem na wizycie u lekarza, który stwierdził, żebym do pewnego stopnia zaczął nim ruszać, ale do pełnego zgięcia potrzebne są jeszcze około dwa tygodnie, dlatego normalną rehabilitację rozpocznę najpewniej na początku przyszłego tygodnia – planuje golkiper Białej Gwiazdy cytowany przez wisla.krakow.pl.

Kiedy zobaczymy Miśkiewicza na treningu? – W optymistycznej wersji jest szansa, że na rozpoczęcie sezonu będę gotowy do pełnego treningu. Nie ma jednak co ukrywać, że trochę jeszcze minie, zanim będę w gotowości do gry – zaznaczył.