Menedżer Swansea City Garry Monk ujawnił, że nie było pytań ze strony innych klubów o Bafetimbi Gomisa, mimo spekulacji łączących go z odejściem z Liberty Stadium – donosi „Sky Sports”.
„Łabędzie” wcześniej pozbyły się innego napastnika, za 25 milionów funtów do Manchesteru City przeszedł Wilfried Bony.
– Nigdy nic nie było – powiedział Anglik.
– Tak jak mówiłem, spekulacje to spekulacje. Nie martwię się o żadną z nich. Martwię się o to, czy wszyscy moi zawodnicy są dobrze przygotowani do meczu w najbliższy weekend – podsumował.
To dopiero pierwszy sezon urodzonego w Senegalu napastnika w ekipie Łukasza Fabiańskiego. W dwudziestu występach dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali.