Miguel Angel Moya wyznał, że zastąpienie w Atletico Madryt belgijskiego bramkarza, Thibauta Courtois będzie największym wyzwaniem w jego karierze.
Belg opuścił Rojiblancos po niezwykłym sezonie, w którym wraz z ekipą Diego Simeone wygrał ligę hiszpańską i dotarł do finału Ligi Mistrzów.
– Cień Courtois będzie spowijał bramkę Atleti jeszcze przed długi czas – uważa Moya, który przybył do klubu w czerwcu z Getafe. – Jeśli dopisze mi szczęście to uda mi się wypełnić lukę po Belgu, a ludzie z dnia na dzień będą próbowali o nim zapomnieć – podkreślił Moya.
– To największe wyzwanie w mojej karierze. Dla mnie to nagroda, grać w takim klubie jak Atletico. Jeśli sobie nie poradzę to tylko dlatego, że będzie tam ktoś lepszy ode mnie – podsumował były golkiper Getafe.
Add Comment