Thomas Mueller w sobotę tylko z ławki rezerwowych oglądał spotkanie Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen. Mistrzowie Niemiec na cztery dni przed starciem z Barceloną na Camp Nou ulegli „Aptekarzom” 0:2.
– Głowa i ciało jest trochę wycieńczone sezonem, ale mam dopiero 25 lat i mógłbym grać w każdym spotkaniu. Niemniej czuję, że mam trochę więcej sił i mogę znów trenować na 100 procent – podkreślił mistrz świata z Brazylii w rozmowie z dziennikiem „AS”.
– Mecz z Barceloną będzie bez wątpienia wyjątkowy, ale nie jestem zdenerwowany. Gra w półfinale Ligi Mistrzów to nie jest dla mnie nic nowego. Byliśmy na tym poziomie pięć z sześciu ostatnich lat. Camp Nou to jednak niesamowity obiekt i wiem, że to spotkanie będzie wspaniałe – kontynuował napastnik ekipy z Bawarii.
– Znamy potencjał Barcelony. Mają znakomity zespół, Messi nie ułatwia życia żadnej defensywie, ale jesteśmy przygotowani. Nas trener zna ich jednak doskonale. On przygotuje plan, a my go zrealizujemy. Jestem optymistą. Mamy piłkarzy, z którymi możemy wygrać. Jesteśmy Bayernem i nie mamy nic do ukrycia – dodał Mueller.