Były napastnik reprezentacji Holandii, Pierre van Hooijdonk uważa, że jego rodak Louis van Gaal jest wyśmiewany za styl, w jakim gra jego drużyna. Zdaniem znakomitego przed laty snajpera Czerwone Diabły osiągają „tragiczne” rezultaty.
Po tym, jak na otwartą krytykę stylu gry United pozwolił sobie menedżer West Ham, Sam Allardyce, szydząc na konferencji prasowej z dalekich piłek wciąż zagrywanych przez zawodników Van Gaala, swoje zdanie na ten temat wyraził Van Hooijdonk.
– Wydawało się, że Louis będzie dobrym następcą Davida Moyesa, ale na razie możemy mówić o wielkim rozczarowaniu – stwierdził Van Hooijdonk. – Styl gry United jest tragiczny, obrzydliwy. Nie widzę tam ręki Van Gaala. Nie wspomnę już nawet o rezultatach – dodał były snajper m. in. Feyenoordu Rotterdam, Benfiki Lizbona czy Celticu Glasgow.
– Wszystko co najgorsze zaczęło się latem. Trudno odgadnąć przyczyny takiej, a nie innej polityki transferowej na Old Trafford. Wygląda na to, że włodarze United kupili po prostu kilka dostępnych akurat gwiazd. Rezultat jest taki, że mają graczy, którzy nie identyfikują się z klubem – uważa Van Hooijdonk.
– Nawet najwięksi klauni śmieją się teraz z Van Gaala. Mam na myśli Dave’a Bassetta czy Rona Atkinsona. Kiedy byłem w Nottingham Forest spotkałem ich na swojej drodze. W Anglii są szanowanymi trenerami, ale to tak naprawdę nic nie warci aktorzy, ludzie, którzy nie wiedzą nic o tym, jak rozwijać klub. Dokładnie taki jak oni jest Sam Allardyce – podsumował Holender.
