Kilka dni temu informowaliśmy, że dziennik „A Bola” ujawnił, że Nani spotkał się z działaczami Sportingu Lizbona i omawiał możliwości powrotu w styczniu do Manchesteru United. Tymczasem sam zainteresowany przyznał, że w Lizbonie odżył.
Skrzydłowy wicemistrzów Europy z 2004 roku aktualnie występuje dla stołecznych „Lwów” na zasadzie wypożyczenia z klubu z Old Trafford. – Wiedziałem, że w United nie będę otrzymywał aż tylu szans, więc musiałem podjąć decyzję, co robić dalej – tłumaczył zawodnik.
– Byłem na Old Trafford przez siedem lat, więc uznałem, że potrzebuje czasu z dala od tego klubu, by odzyskać swoją pewność siebie. Trener dał mi możliwość tego, bym udał się na wypożyczenie. Cieszę się i uważam, że dobrze zrobiłem – dodał Nani.
28-letni pomocnik na wypożyczeniu w Sportingu będzie przebywał do końca sezonu 2014/2015