W Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Gruzją i Grecją. Selekcjoner kadry, Adam Nawałka powiedział na konferencji prasowej, że nie brał pod uwagę powołania na zbliżające się spotkania dla Marcina Wasilewskiego.
– Do drużyny dołączył Michał Pazdan, który jest w bardzo dobrej formie i ma duże szanse, żeby wyjść w pierwszym składzie w meczu z Gruzją. Śledziliśmy również występy Marcina Wasilewskiego w Premier League. Jestem dla niego pełen uznania za to, co prezentuje w bardzo mocnej lidze. Nie brałem go jednak pod uwagę przy ustalaniu kadry. Mam inną koncepcję, jeżeli chodzi o środkowych obrońców – powiedział selekcjoner reprezentacji.
Marcin Wasilewski w tym sezonie rozegrał 25 spotkań w Premier League. Zdobył w nich jedną bramkę i zaliczył dwie asysty. Jego Leicester zajęło czternaste miejsce w tabeli.
– Rozpoczęliśmy przygotowania do bardzo ważnego meczu z Gruzją w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy. Od dzisiaj trwa zgrupowanie dla wybranych zawodników. Od poniedziałku trenować będą wszyscy piłkarze. Rozmawialiśmy z zawodnikami i doszliśmy do wniosku, że będzie to dobre rozwiązanie. Gracze, którzy przez cały sezon występowali co kilka dni, dostali więcej czasu na odpoczynek, bo byli zmęczeni. Chcę mieć świeżych i wypoczętych zawodników przed zgrupowaniem, które rozpocznie się 8 czerwca. Powołania z lig zagranicznych i ligi polskiej są już rozesłane. To będzie krótkie zgrupowanie. Program jest napięty. Mam nadzieję, że reprezentanci będą doskonale przygotowani do gry z Gruzją. Towarzyski mecz z Grecją również traktujemy poważnie. Chcemy dać w nim szansę pozostałym zawodnikom, by mogli pokazać jaki prezentują poziom. O tym, kto będzie grał z Grecją zadecydujemy po spotkaniu z Gruzją – dodał Nawałka.
„Biało-Czerwoni” 13 czerwca zagrają na Stadionie Narodowym w Warszawie mecz eliminacji do Euro 2016 przeciwko Gruzji. Trzy dni później na PGE Arenie w Gdański ich rywalem w towarzyskim spotkaniu będzie Grecja.
– Mamy trochę problemów zdrowotnych, jeżeli chodzi o zawodników z ligi polskiej. Michał Pazdan doznał stłuczenia mięśnia czworogłowego, a Sebastian Mila narzeka na ból mięśnia brzuchatego łydki. Nie są to na szczęście poważne urazy. Udział Grzegorza Krychowiaka w meczu z Gruzją również nie jest zagrożony, chociaż po spotkaniu z Dnipro narzekał na uraz mięśnia czworogłowego. Lekarz monitoruje jego stan zdrowia – przyznał 57-letni trener.
Na półmetku rozgrywek w eliminacjach do Mistrzostw Europy, Polacy są liderem grupy D. Mają punkt przewagi nad Niemcami oraz Szkocją i o trzy punkty więcej niż Irlandia. Gruzja zajmuje piąte miejsce w tabeli. Piłkarze Kachabera Cchadadze zgromadzili na swoim koncie trzy punkty.
– Głównym aspektem meczu z Gruzją będzie rozgrywanie piłki i finalizacja akcji. Zaprosiliśmy na zgrupowanie starszych zawodników, którzy będą nam pomagali w pracy nad skutecznością. To będzie trudne spotkanie, ale wierzymy, że zakończy się naszym zwycięstwem. To będzie inny mecz niż w Tbilisi. Musimy być do niego przygotowani pod względem taktycznym i motorycznym. Nie będę musiał specjalnie nikogo mobilizować. W pierwszym meczu z Gruzją graliśmy ofensywnie i teraz też tak będzie – stwierdził Nawałka.
– Sytuacja związana z odebraniem opaski kapitańskiej Jakubowi Błaszczykowskiemu nie jest dla nas problemem. Widać to było również na poprzednim zgrupowaniu. Żyliśmy wtedy tylko i wyłącznie meczem z Irlandią. Teraz najważniejsze jest spotkanie z Gruzją. Kuba jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że z pełną koncentracją podejdzie do tego spotkania. Wierzę, że Błaszczykowski pomoże kadrze i on też tak myśli. Najważniejsze, że jest gotowy do gry w reprezentacji, o czym mnie zapewniał – powiedział selekcjoner reprezentacji Polski.