Neymar przyznał, że nie czuje się gwiazdą reprezentacji Brazylii i zapewnił, że najważniejsza jest dla niego dobra dyspozycja całej drużyny. W środę w Foxborough „Canarinhos” wygrali 4:1 w towarzyskim spotkaniu z USA. Dwa gole dla gości zdobył napastnik Barcelony, który wszedł na boisko po przerwie.
– Nasza kadra narodowa zawsze miała klasowych zawodników. Najważniejsza była jednak dyspozycja całej drużyny, a nie jednego piłkarza. Gratuluję wszystkim moim kolegom z zespołu, którzy dobrze reprezentowali nasz kraj w ostatnich dwóch sparingach – powiedział Neymar cytowany przez dziennik „AS”.
– Jestem tutaj, aby pomagać. Moim zadaniem jest wychodzenie na boisko i strzelanie goli. Zawsze chcę być do dyspozycji trenera – dodał.
Szkoleniowiec reprezentacji, Dunga jest przekonany, że 23-latek pobije rekord strzelonych goli w kadrze narodowej ustanowiony przez Pele. Legendarny napastnik w 92. spotkaniach zdobył 77 bramek, a zawodnik FC Barcelona rozegrał do tej pory 67 meczów, w których trafiał do siatki 46 razy.