Zawodnik Borussii Moenchengladbach, Havard Nordtveit w swoim ostatnim wywiadzie nie ukrywał zadowolenia po drugim zwycięstwie jego drużyny z rzędu.
Drużyna „Źrebaków” przegrała pięć pierwszych spotkań Bundesligi, ale od dwóch kolejek jest niepokonana. Podopieczni Andre Schuberta wygrali w sobotę z VfB Stuttgart 3:1, a w tygodniu pokonali FC Augsburg 4:2.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że ponownie zaczęliśmy wygrywać. Myślę, że ciężko wywalczone zwycięstwo smakuje lepiej niż łatwa wygrana trzema lub czterema bramkami. Uwielbiam takie mecze i cieszę się z kompletu punktów – powiedział Norweg cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Dobrze zaczęliśmy ostatnie spotkanie i w pełni zasługiwaliśmy, żeby wyjść na prowadzenie. To dało nam więcej pewności siebie, a to bardzo ważne. Mogliśmy nawet wygrywać 3:0, ale Raffael nie wykorzystał dobrej sytuacji. Po stracie bramki z rzutu karnego wiedzieliśmy, że druga połowa będzie ciężka – dodał 25-latek.
W meczu ze Stuttgartem Nordtveit wystąpił na środku obrony, chociaż nominalnie gra jako defensywny pomocnik. Sam piłkarz stwierdził, że nie miał z tym najmniejszego problemu.
– Trener powiedział mi, że będę grał w defensywie dwie godziny przed meczem. Grałem na tej pozycji już wielokrotnie i zawsze daję z siebie wszystko na treningach. Jestem w pełni skoncentrowany na mojej pracy i mogę grać wszędzie tam, gdzie postanowi szkoleniowiec – zakończył.