Ondrej Duda: W naszej grze nie było pozytywów

Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe z Podbeskidziem-Bielsko-Biała 2:2 w spotkaniu 17. kolejki Ekstraklasy. Tuż po zakończeniu rywalizacji pomocnik „Wojskowych”, Ondrej Duda nie krył rozczarowania z uzyskanego wyniku.

– Z naszej strony nic nie było dzisiaj pozytywne. Dla nas to jest przegrany mecz. Sytuacja, w której Podbeskidzie strzeliło na 2:1, rozpoczęła się od mojego błędu. Potem udało się nam uratować remis, ale to dla nas żaden sukces. W meczu z takim rywalem powinniśmy wygrać – powiedział 20-letni Słowak cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

– Mamy teraz 10 punktów straty do Piasta. Nie będę mówił, że będziemy się starali i zrobimy wszystko, bo zawsze musimy dawać z siebie sto procent – dodał.

– Trudno znaleźć mi jakieś słowa, graliśmy dzisiaj bardzo źle. Przypominaliśmy drużynę sprzed pół roku, która nie potrafiła zdobyć mistrzostwa. Nie wiem, czy w głowach siedziało nam to, że graliśmy w przewadze i powinniśmy zdobyć cztery bramki. Taka sytuacja czasami potrafi przeszkadzać – kontynuował.

– Musimy skupić się na sobie. Dopiero gdy my będziemy wygrywać, możemy patrzeć na to, co robi Piast – zakończył.