– Po przegranym meczu na pewno nie czujemy się dobrze, ale to dla nas okazja, by pokazać, że mamy jaja – powiedział po spotkaniu Krzysztof Ostrowski.
– Dobrze prezentować się po zwycięstwach potrafi prawie każdy, ale wierzę, że my pokażemy, że potrafimy również podnosić się po porażkach. Możemy być zadowoleni po dzisiejszym spotkaniu z tego, że nasza gra przez większość meczu wyglądała bardzo dobrze. Musimy tylko poprawić skuteczność. Daliśmy dziś z siebie sto procent, ale brakowało nam tego, co miał Ruch, czyli szczęścia – zauważył zawodnik cytowany przez oficjalną stronę Śląska.
– Zagrałem dzisiaj w ataku i z przodu starałem się razem z Flavio i Robertem dynamicznie zmieniać się pozycjami. Wychodziłem trochę do rozegrania i przyznaję, podobało mi się dzisiaj, że mogłem wystąpić na tej pozycji. Prezentujemy taki styl, w którym lubimy rozegrać piłkę i potrafimy stworzyć sobie sytuację. Brakuje nam tylko wykończenia, ale to na pewno poprawimy przed meczem z Pogonią – podsumował.