Crystal Palace w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Leicester City w meczu dziesiątej kolejki Premier League. Trener „Orłów”, Alan Pardew powiedział na konferencji prasowej, że spotkanie na pewno nie zakończy się wynikiem 0:0.
– Szanse na to, że w naszym spotkaniu z Leicester City padnie bezbramkowy remis są równe zeru. Gdy przyjeżdża się na mecz z „Lisami” można spodziewać się goli. Musimy bardzo uważać na kontrataki. Drużyna Leicester rzadko utrzymuje się przy piłce. To interesujące, zwłaszcza gdy przeanalizuje się osiągane przez nią wyniki – powiedział Pardew.
Crystal Palace zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli ligi angielskiej. Leicester City ma na swoim koncie o jeden punkt więcej i jest piąte.
– Claudio Ranieri zbudował mocną drużynę. Ma do niego za to duży szacunek. Będę jednak rozczarowany, jeżeli nasi rywale zjedzą po meczu pizzę. Chcemy wycisnąć z naszej ofensywy wszystko co się da – dodał Anglik, odnosząc się do wypowiedzi trenera Leicester. Włoch powiedział, że będzie kupował swoim zawodnikom pizzę, jeżeli ci będą kończyć mecze bez straty gola.
– Connor Wickham rozpoczął treningi biegowe. Niedługo powinien wrócić do gry, po kontuzji łydki. Poza nim z urazem zmaga się Marouane Chamakh. Reszta jest do mojej dyspozycji – zakończył 54-letni szkoleniowiec.
