– Rywale byli dobrze zorganizowani, a my odczuwamy skutki przygotowań. W środę mieliśmy dwa bardzo ciężkie treningi interwałowe, także w nogach już troszeczkę mamy. Natomiast nie patrzymy na sparingi, bo chcemy wygrywać w lidze, to jest dla nas najważniejsze. Oczywiście, fajnie jest wygrać mecz kontrolny, lecz to nie jest dla nas priorytet – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Wisły Kraków Paweł Brożek.
– Porównując mecz z Rużomberokiem, to na pewno zmęczenie jest teraz dużo większe, bo weszliśmy w większe obciążenie treningowe. Teraz mamy czas, aby dojść do siebie i będziemy spokojnie pracować, aby złapać świeżość – zapewnił.
Na pytanie, jak zdaniem piłkarza wygląda współpraca z pozyskanym z Ruchu Chorzów Maciejem Jankowskim, odpowiedział: – Gdy Semir przychodził, to początki były ciężkie. Współpraca nie wyglądała tak, jak powinna. Na pewno Maciek to dobry chłopak, który pomoże nam w ofensywie, weźmie na siebie większy ciężar gry. Zobaczymy, wszystko wyjaśni się w lidze. Jest w nim potencjał i widać, że powolutku dostosowuje się do naszego stylu gry – zakończył.
Wisła Kraków pokonała zespół 1.FC DAC Dunajska Streda 1:0 (1:0) w środowym sparingu rozegranym w słowackim Popradzie.
Add Comment