Górnik Zabrze przegrał przed własną publicznością z Ruchem Chorzów 0:2 (0:1) w ramach 23. kolejki Ekstraklasy. Po zakończeniu rywalizacji obrońca „Trójkolorowych”, Paweł Golański nie kryl rozczarowania niekorzystnym rezultatem.
– To był mój debiut w Górniku i na pewno inaczej go sobie wyobrażałem. To były derby Śląska, coś więcej niż zwykły mecz. Jest nam wstyd, że przegraliśmy. Tym bardziej, że atmosfera na stadionie była kapitalna, mieliśmy za sobą doping kibiców – powiedział 33-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Nie udźwignęliśmy jednak ciężaru tego spotkania. A te 3 punkty były nam bardzo potrzebne. Musimy teraz po męsku porozmawiać. Drużynę poznaje się w trudnej sytuacji – dodał.
Górnik zajmuje aktualnie 16. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego mają na swoim koncie 21 punktów, a w następnym ligowym spotkaniu zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Pojedynek 24. kolejki zostanie rozegrany 26 lutego o godz. 18:00.
