Menedżer Manchesteru City, Manuel Pellegrini zaapelował do swojego kolegi po fachu, Arsene’a Wengera, by ten „pilnował własnego nosa” i nie wtrącał się w sprawy jego klubu.
Chilijczykowi chodziło o niewybredne komentarze francuskiego szkoleniowca Arsenalu, odnośnie wypożyczenia pomocnika Franka Lamparda, w kontekście omijania zasad Finansowego Fair Play.
– Sądzę, że my menedżerowie nie powinniśmy zabierać głosu w sprawach nie swoich klubów. Mamy zbyt wiele problemów z naszymi drużynami, by to robić. Powiem tak, Frank przyszedł do nas za darmo. Nie wyłożyliśmy na niego ani jednego euro – stwierdził Pellegrini.
– To Chelsea nie chciała Lamparda, a nie na odwrót. Frank jest zawodnikiem niezwykle utalentowanym i wciąż mogącym rywalizować na najwyższym poziomie. Przyda nam się w tym sezonie na pewno. Podkreślam, nie zapłaciliśmy za niego nic więc Arsene Wenger i inni nie powinni się wtrącać i mieszać do tego Finansowego Fair Play – zakończył dosadnie menedżer The Citizens.
Add Comment